System alarmowy w założeniu ma zabezpieczyć dobytek – czy to prywatny, czy firmowy – przed kradzieżą. Dobrze dobrana i przede wszystkim prawidłowo zamontowana instalacja nie powinna przy tym sprawiać żadnych problemów użytkowych. Wiemy jednak, że teoria bardzo często rozmija się z rzeczywistością. W tym poradniku wymieniamy najczęstsze błędy popełniane przez monterów systemów alarmowych. Zalecamy, aby zwrócić na nie szczególną uwagę podczas odbioru, a nawet już w trakcie realizacji inwestycji.
Trudno zrozumieć, dlaczego niektórzy monterzy usilnie próbują zaoszczędzić kilkadziesiąt złotych i wybierają zbyt małą skrzynkę alarmową. W efekcie w środku panuje ogromny bałagan, w którym odnaleźć może się tylko autor tego „cuda”.
Zbędna oszczędność. Wewnętrzny sygnalizator ma do spełnienia bardzo ważną funkcję. Po pierwsze: ogłuszy potencjalnego włamywacza i bardzo utrudni mu działanie. Po drugie: obudzi domowników, jeśli np. system alarmowy zostanie sprzężony z czujnikami dymu czy czadu. Z powodów estetycznych sygnalizator wewnętrzny można umieścić np. w pomieszczeniu gospodarczym czy w garażu.
Dobrym przykładem będzie tutaj użycie kabli o zbyt małej liczbie żył. Owszem, będą one wystarczające do obsłużenia instalacji alarmowej, ale jeśli w przyszłości właściciel zechce rozbudować system, to może się okazać, że konieczne będzie zastosowanie nowych przewodów. Monter powinien więc myśleć przyszłościowo.
Jeden z najpowszechniejszych i najbardziej irytujących błędów. Niektórzy monterzy z góry zakładają, że każdy właściciel instalacji alarmowej od razu zabierze się za lekturę instrukcji i samodzielnie zmieni hasło – z doświadczenia wiemy, że tak nie jest. Dlatego zmiana hasła powinna leżeć w gestii montera. Dobra praktyka polega na tym, aby monter wszedł w tryb zmiany ustawień i poprosił klienta o wprowadzenie nowego hasła.
Nie jest to oczywiście konieczne, ale zalecamy, by w trakcie montowania instalacji alarmowej wykonywać zdjęcia przewodów. Następnie trzeba je przekazać klientowi. Taka drobnostka może uchronić użytkownika alarmu przed awariami spowodowanymi przypadkowym przewierceniem przewodu.