Jak zabezpieczyć samochód przed uszkodzeniem na parkingu? To pytanie od zawsze zadają sobie właściciele dobrze utrzymanych aut i do niedawna jedyna odpowiedź brzmiała: wykupić ubezpieczenie AC. Obecnie dobrym, a na pewno tańszym pomysłem, jest zainwestowanie w monitoring mobilny. Jak to działa? Komu może się przydać? Przeczytaj nasz poradnik.
W skład systemu mobilnego monitoringu wchodzą standardowe elementy, które stosuje się także w „normalnym” monitoringu domowym czy przemysłowym. Mamy więc kamerę lub kamery, rejestrator, okablowanie i ewentualnie detektor ruchu, który uruchamia nagrywanie, gdy tylko ktoś pojawi się blisko samochodu. Oczywiście wszystkie te elementy są na tyle małe, aby można je było z łatwością ukryć w samochodzie.
Instalacja monitoringu mobilnego nie jest bardzo skomplikowana, jednak lepiej powierzyć to fachowcom, ponieważ wystarczy drobny błąd przy podłączaniu przewodów, aby doszło do zwarcia i nawet trwałego uszkodzenia instalacji elektrycznej auta.
Prosty zestaw monitoringu mobilnego można kupić już za około 1000 złotych i tutaj atutem jest to, że np. po sprzedaży samochodu system można wykorzystać chociażby na działce czy po prostu w kolejnym aucie.
Biorąc pod uwagę skalę wandalizmu na polskich parkingach niestrzeżonych, monitoring mobilny może się jak najbardziej przydać, a nawet zwrócić. Wystarczy, że właściciel rozpozna na nagraniu np. syna sąsiada, który celowo uszkadza lakier w jego aucie – takie nagranie może być także dowodem w ewentualnej sprawie sądowej.
Tak naprawdę okazuje się, że sam fakt obecności monitoringu w aucie działa prewencyjnie – i na wandali, i na złodziei. Naklejka informująca o tym ,że samochód jest monitorowany, daje do myślenia i każe się dwa razy zastanowić każdemu, kto podchodzi do auta za złymi intencjami.
Na instalację monitoringu mobilnego w samochodzie bardzo często decydują się przedsiębiorcy. Dzięki kamerze rejestrującej obraz właściciel może mieć pełną wiedzę na temat sposobu użytkowania auta przez pracownika. To skuteczna broń w walce z wyłudzeniami, np. korzystaniem z samochodu w celach prywatnych bez zgody przełożonego. Oczywiście pracownicy muszą zostać poinformowani o obecności kamer w pojazdach firmowych.
Monitoring mobilny jest zatem bardzo przydatnym rozwiązaniem, zarówno w firmach, jak i na ciasnych parkingach osiedlowych. W praktyce wystarczy zarejestrowanie jednego zdarzenia, np. przerysowania kilku elementów karoserii, aby cały koszt instalacji zwrócił się z nawiązką.