Praca z wykorzystaniem zewnętrznego monitora o dużej przekątnej ekranu jest bardzo wygodna. Między innymi z tego powodu wciąż w wielu firmach korzysta się z komputerów stacjonarnych, do których są podłączone wyświetlacze LCD (to obecnie standard). O dobry monitor warto dbać, bo to wpływa nie tylko na komfort pracy, ale też bezawaryjność urządzenia. Jakich błędów należy unikać? Tego dowiesz się z naszego poradnika.

Czyszczenie ekranu

To podstawowa czynność, o której niestety bardzo często zapominamy. Ekran monitora z łatwością przyciąga wszelkie zabrudzenia (to wina pola elektromagnetycznego), dlatego już po kilku dniach pracy osiada na nim gruba warstwa kurzu. Po włączeniu monitora nie widać tych „paproszków”, ale w rzeczywistości ograniczają one emisję światła i tym samym pogarszają obraz oraz wymuszają mrużenie oczu.

Brud z czasem zaczyna też wnikać w różne szpary w obudowie (która nigdy nie jest w 100% szczelna). Z czasem może więc wystąpić zjawisko kurzu pod matrycą, co oznacza konieczność rozebrania monitora i wyczyszczenia go od środka – powinien się tym zająć doświadczony serwis.

Monitor należy czyścić minimum raz w tygodniu – najlepiej w piątek po skończonej pracy. Polecamy używać specjalne środki do ekranów LCD oraz ściereczki z mikrofibry. Niedozwolone jest natomiast czyszczenie ekranu monitora mokrą ścierką czy ręcznikiem papierowym. Mogłoby to spowodować porysowanie matrycy lub nawet korozję wewnątrz urządzenia.

Rada

Zanim użyjesz jakiegoś nowego środka chemicznego do czyszczenia ekranów, sprawdź czy nie zawiera on amoniaku. Takie preparaty nie nadają się do nowoczesnych monitorów LCD.

Wyłączaj monitor po skończonej pracy

To nie wpłynie jakoś szczególnie na wydłużenie jego trwałości, ale ta niepozorna lampka przy przycisku stand-by potrafi pobierać nawet 2 W prądu na godzinę! Policz sobie, ile pieniędzy kosztuje Twoje lenistwo. Po skończonej pracy należy więc ręcznie wyłączyć monitor i nie pozostawiać go w stanie czuwania.

Zero jedzenia przed komputerem

Ta zasada dotyczy zarówno dbałości o monitor, jak i pozostałe peryferia, czyli klawiaturę czy myszkę. Doskonale wiemy, że w pracy często brakuje czasu, by spokojnie zjeść drugie śniadanie w aneksie kuchennym. Robienie tego przed komputerem jest jednak słabym pomysłem. Do naszego serwisu trafiały już monitory, na które ktoś wylał gorącą kawę lub zrzucił z biurka próbując ratować komputer przed zalaniem.

Na koniec pamiętaj, aby w miarę możliwości ograniczyć dotykanie matrycy gołymi palcami. Oczywiście nie dotyczy to coraz popularniejszych monitorów dotykowych