Gdy w samochodzie awarii ulegnie akumulator mało kto pomyśli, aby kupić nowy w autoryzowanym serwisie. W większości przypadków sięgamy po markowe zamienniki znanych firm, które jakością wcale nie odbiegają od oryginału (często też produktu firmy zewnętrznej, ale z logo producenta samochodu). W przypadku uszkodzonej baterii w laptopie bywa z tym różnie. Faktem jest, że oryginalna bateria gwarantuje dużo wyższą sprawność i bezawaryjność, ale z drugiej strony bywa horrendalnie droga. Co w takim razie wybrać? Oryginał czy zamiennik? Podpowiadamy.
Zostawiając na boku kwestię ceny nie ma nad czym dyskutować – oryginalna bateria do laptopa zawsze będzie najlepszym wyborem. Oczywiście pod warunkiem, że faktycznie zależy nam na użytkowaniu komputera jeszcze przez kilka lat. Kupując oryginał mamy gwarancję, że bateria będzie pasować do obudowy i do zasilacza, że nie nastąpi jakiś konflikt z pozostałymi podzespołami, że ładowanie będzie prawidłowe. To niezaprzeczalne plusy. Możemy także oczekiwać identycznej żywotności, jak miało to miejsce w przypadku baterii dołączonej do nowego laptopa.
Niestety, za ten luksus trzeba zapłacić. Sporo zapłacić. Polityka producentów laptopów jest nie do końca zrozumiała. Jak bowiem wytłumaczyć fakt, że oryginalna bateria do komputera, którego cena w sklepie wynosiła 1800 złotych, kosztuje 350 złotych? Jest to szczególnie dokuczliwe w przypadku wiekowego sprzętu, gdy laptop ma już niewielką wartość. Cena baterii jednak nie spada. Wówczas zakup oryginału tak naprawdę nie ma ekonomicznego uzasadnienia.
Biorąc pod uwagę przytoczone przez nas w poprzednim akapicie argumenty należy rozważyć zakup nieoryginalnej baterii. Ma to sens zawsze, gdy cena oryginału jest absurdalnie wysoka, a nasz komputer najlepsze lata ma już dawno za sobą – jednocześnie nie chcemy kupić nowego. Wówczas możemy przebierać w ofertach niezależnych producentów. Jak to w życiu – lepszych i gorszych.
Ważne!
Nie radzimy eksperymentować z najtańszymi bateriami. Nie dość, że ich jakość jest po prostu marna, to jeszcze takie baterie potrafią wyrządzić niezłe szkody w komputerze, włącznie z trwałym uszkodzeniem układu zasilania laptopa.
Dobry zamiennik to jednak naprawdę niezły pomysł. Szczególnie, że – to pewien paradoks – możemy często trafić na baterię o większej pojemności niż miało to miejsce w oryginale. Z oczywistych względów jest to korzystne dla użytkownika. Bateria będzie bowiem pozwalała na nieco dłuższą pracę bez zasilania zewnętrznego.
Kupując zamiennik oryginalnej baterii nie ma sensu na siłę szukać maksymalnych oszczędności. To prędzej czy później się zemści. Optymalnie jest wybrać baterię znanego producenta o identycznych lub nieco lepszych parametrach niż miało to miejsce w oryginale. Jednocześnie trzeba się liczyć z tym, że ogólna wytrzymałość zamiennika będzie niższa. Cóż – coś za coś. Niższa cena musi mieć przecież swoje uzasadnienie.
